Chyba od zawsze w głowach wielu krótkofalowców przewija się myśl na temat anten. Jaką antenę zainstalować żeby było lepiej, głośniej, dalej. DX-y same nie wpadną do logu. Potrzebujemy anten, coraz lepszych anten aby osiągać coraz to lepsze efekty. W końcu antena to najważniejszy element skutecznej stacji.
Na jednym ze spotkań Radioklubu kolega Józef SP9UMM przedstawił ciekawy pomysł. „Co by było jakby antenę na KF wynieść wysoko na balonie ?”. Jeśli udało by się na balonach wynieść wysoko miedzianą linkę, można by w ten sposób zbudować antenę na niskie pasma KF, tj. 40, 80 a może nawet na pasmo 160 metrów. Idąc dalej za pomysłem zakupiliśmy butlę z helem z trzydziestoma balonami przygotowanymi do napełnienia. Dodatkowo zakupiono 40 metrów linki. Przeciwwagi do anteny będą z kabla PKL, a zestrojenie tak przygotowanej anteny zapewni analogowa skrzynka antenowa MFJ. Miejsce imprezy załatwił i przygotował Paweł SP9FUN.
Dzięki uprzejmości i dobrej woli właściciela uzyskaliśmy zgodę na zajęcie terenu po byłej Przeciwlotniczej Jednostce Wojskowej oraz Stacji Radarowej celem przeprowadzenia tego ciekawego eksperymentu.
Na miejsce przybyliśmy po południu w Niedzielę 29 września br. Wkrótce po przyjeździe wzięliśmy się do pracy. Każdy miał swoje zadanie. Paweł SP9FUN przygotowywał zasilanie do radiostacji i utrzymywał łączność na pasmach VHF, Agata SQ9ABC dokumentacja fotograficzna i pomoc przy balonach. Józef SP9UMM z Łukaszem SQ9IVD rozpakowali paczkę w której znajdowała się butla z helem, balonami i po kilku minutach wzięli się za pompowanie pierwszego balona. Odkręcamy butlę i udało się napompować pierwszy balon tylko do połowy. Co za porażka. Tyle zachodu i gaz nie idzie. Czyżby sprzedali nam pustą butlę !? Zakręcamy i odkręcamy zawór i dalej nic z tego. Sytuację uratował przysłowiowy „telefon do przyjaciela”. Był nim Maciej SQ9OND :) Nauczył nas jak obsługiwać taką butlę i dzięki niemu udało się napompować wszystkie balony. Część balonów nam uciekła, inne pękały(!?). Na końcu okazało się że nośność tego wynalazku jest zbyt słaba by utrzymać linkę w powietrzu. Sytuacji nie poprawiał porywisty wiatr, który znosił balony w pobliskie zarośla.
Między czasie na motorze przyjechał Sławek SQ9JYE, który poczęstował nas kawą z miodem z termosu. Dowiedzieliśmy się od niego, że w handlu istnieją gazy techniczne o dużo lepszych właściwościach, ponadto do tego eksperymentu można użyć balonu podobnego do tych, które używa się do sond meteorologicznych.
Wideorelacja z Miłkowej (29 IX 2019)
Eksperyment z balonami nie powiódł się tym razem. Zbyt mała trwałość balonów i zbyt mała nośność. Wspólnie ze Sławkiem robiliśmy jeszcze doświadczenia z latawcem. Latawiec poleciał w górę, ale był bardzo porywisty wiatr wielokierunkowy. Nie sposób było to opanować. Również nie nadało się to do podwieszenia promiennika anteny. Ostatecznie promiennik podwiesiliśmy do wysokiej metalowej konstrukcji, natomiast przeciwwagi zostały puszczone luzem po ziemi. Tak przygotowana antena pozwoliła nam na odbiór stacji europejskich na paśmie 40 metrów.
Udało się zrobić kilka QSO alfabetem morsa z Niemcami, Włochami, Belgią. Pomimo bardzo słabej propagacji nasza stacja była odbierana w całej Europie z silnym sygnałem. Wiemy to na podstawie raportów ze strony Reverse Beacon Project. Zamierzone cele nie do końca spełniły nasze oczekiwania, ale nie poddajemy się. Uznajemy projekt za zawieszony a nie zakończony. Wciąż widzimy duży potencjał w balonach i latawcach jako sposobu do wyniesienia wysoko anteny na fale krótkie. Kuba SP9JD już dziś pracuje nad tematem nośności latawców sportowych. Może coś się z tego wykluje w niedalekiej przyszłości…
Na koniec artykułu chciałbym wymienić i podziękować wszystkim uczestnikom imprezy, bez których nie byłoby tego wydarzenia.
Agata SQ9ABC, Paweł SP9FUN, Józef SP9UMM, Sławek SQ9JYE, Maciej SQ9OND (pomoc telefoniczna) i moja skromna osoba Łukasz SQ9IVD. 73.
Na jednym ze spotkań Radioklubu kolega Józef SP9UMM przedstawił ciekawy pomysł. „Co by było jakby antenę na KF wynieść wysoko na balonie ?”. Jeśli udało by się na balonach wynieść wysoko miedzianą linkę, można by w ten sposób zbudować antenę na niskie pasma KF, tj. 40, 80 a może nawet na pasmo 160 metrów. Idąc dalej za pomysłem zakupiliśmy butlę z helem z trzydziestoma balonami przygotowanymi do napełnienia. Dodatkowo zakupiono 40 metrów linki. Przeciwwagi do anteny będą z kabla PKL, a zestrojenie tak przygotowanej anteny zapewni analogowa skrzynka antenowa MFJ. Miejsce imprezy załatwił i przygotował Paweł SP9FUN.
Dzięki uprzejmości i dobrej woli właściciela uzyskaliśmy zgodę na zajęcie terenu po byłej Przeciwlotniczej Jednostce Wojskowej oraz Stacji Radarowej celem przeprowadzenia tego ciekawego eksperymentu.
Na miejsce przybyliśmy po południu w Niedzielę 29 września br. Wkrótce po przyjeździe wzięliśmy się do pracy. Każdy miał swoje zadanie. Paweł SP9FUN przygotowywał zasilanie do radiostacji i utrzymywał łączność na pasmach VHF, Agata SQ9ABC dokumentacja fotograficzna i pomoc przy balonach. Józef SP9UMM z Łukaszem SQ9IVD rozpakowali paczkę w której znajdowała się butla z helem, balonami i po kilku minutach wzięli się za pompowanie pierwszego balona. Odkręcamy butlę i udało się napompować pierwszy balon tylko do połowy. Co za porażka. Tyle zachodu i gaz nie idzie. Czyżby sprzedali nam pustą butlę !? Zakręcamy i odkręcamy zawór i dalej nic z tego. Sytuację uratował przysłowiowy „telefon do przyjaciela”. Był nim Maciej SQ9OND :) Nauczył nas jak obsługiwać taką butlę i dzięki niemu udało się napompować wszystkie balony. Część balonów nam uciekła, inne pękały(!?). Na końcu okazało się że nośność tego wynalazku jest zbyt słaba by utrzymać linkę w powietrzu. Sytuacji nie poprawiał porywisty wiatr, który znosił balony w pobliskie zarośla.
Między czasie na motorze przyjechał Sławek SQ9JYE, który poczęstował nas kawą z miodem z termosu. Dowiedzieliśmy się od niego, że w handlu istnieją gazy techniczne o dużo lepszych właściwościach, ponadto do tego eksperymentu można użyć balonu podobnego do tych, które używa się do sond meteorologicznych.
Wideorelacja z Miłkowej (29 IX 2019)
Udało się zrobić kilka QSO alfabetem morsa z Niemcami, Włochami, Belgią. Pomimo bardzo słabej propagacji nasza stacja była odbierana w całej Europie z silnym sygnałem. Wiemy to na podstawie raportów ze strony Reverse Beacon Project. Zamierzone cele nie do końca spełniły nasze oczekiwania, ale nie poddajemy się. Uznajemy projekt za zawieszony a nie zakończony. Wciąż widzimy duży potencjał w balonach i latawcach jako sposobu do wyniesienia wysoko anteny na fale krótkie. Kuba SP9JD już dziś pracuje nad tematem nośności latawców sportowych. Może coś się z tego wykluje w niedalekiej przyszłości…
Na koniec artykułu chciałbym wymienić i podziękować wszystkim uczestnikom imprezy, bez których nie byłoby tego wydarzenia.
Agata SQ9ABC, Paweł SP9FUN, Józef SP9UMM, Sławek SQ9JYE, Maciej SQ9OND (pomoc telefoniczna) i moja skromna osoba Łukasz SQ9IVD. 73.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?